Do napisania tej recenzji zabieram się od prawie tygodnia. Zaczęłam ją pisać jeszcze w Warszawie, potem starałam się coś nabazgrać podczas czekania na wyniki z matury. Na szczęście wyniki już mam i jestem z nich zadowolona (poszło mi lepiej niż sądziłam). Nadszedł czas by dokończyć recenzję "Tysiąca odłamków ciebie".
|
Tytuł: Tysiąc odłamków ciebie
Tytuł oryginału: A Thousand Pieces of You
Autor: Claudia Gray
Seria: Firebird
Tom: 1
Wydawnictwo: Jaguar
Tłumaczenie: Małgorzata Kaczorowska
Data wydania: 10 maja 2017
Cena na okładce: 39,90
Liczba stron: 366
Kategoria: YA, sci-fi
|
|
Rodzice Marguerite Caine są słynni ze swoich przełomowych odkryć w dziedzinie fizyki. Światło dzienne ujrzał właśnie najbardziej niezwykły z ich wynalazków, pozwalający przeskakiwać pomiędzy wymiarami i mogący zrewolucjonizować naukę. Wtedy jednak ojciec Marguerite zostaje zamordowany, zaś sprawca – jego przystojny, małomówny asystent Paul – ucieka do innego wymiaru.
Margueritenie zamierza pozwolić, by człowiekowi, który zniszczył jej rodzinę, uszło to na sucho. Wyrusza w pościg za Paulem przez różne wszechświaty, za każdym razem przeskakując do innej wersji samej siebie. Ale po drodze spotyka alternatywne wersje dobrze znajomych ludzi – w tym Paula, którego życie coraz ściślej splata się z jej życiem. Niebawem będzie musiała zacząć się zastanawiać, czy Paul naprawdę jest winny – i co czuje jej własne serce. Później zaś odkryje, że prawda o śmierci jej ojca jest o wiele bardziej złowroga niż się tego spodziewała. Tysiąc odłamków Ciebie zabiera czytelników w podróż po zachwycająco złożonych wszechświatach, gdzie los jest nieunikniony, prawda jest nieuchwytna, zaś miłość pozostaje największą z tajemnic.