[004] Błąd - Elle Kennedy

Oficjalnie zakończyło się malowanie w moim domu. Niestety nadszedł czas na generalne sprzątanie, więc nadal nie będę mieć za dużo czasu na czytanie. Ale nastała boska niedziela, czas odpoczynku i leniuchowania, który w moim przypadku zakończył się zaszyciem się z czytnikiem w górze pościeli. Tym razem przychodzę do was z genialną serią Young Adult "Off-Campus". Niedawno czytałam pierwszą część pt. "Układ" i zakochałam się we wszystkim co tam zastałam, jednak dzisiaj chcę wam pokazać tom drugi.

Tytuł: Błąd
Tytuł oryginału: The Mistake
Autor: Elle Kennedy
Seria: Off-Campus
Tom: 2
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Tłumaczenie: Anna Mackiewicz
Data wydania: 4 lipca 2016
Cena na okładce: 34,90
Liczba stron: 376
Kategoria: YA, młodzieżowe

…on lubi zdobywać nie tylko bramki...
John Logan może mieć każdą dziewczynę. Dla gwiazdy hokejowej ligi uniwersyteckiej życie to nieustająca zabawa i szybkie numerki, ale za zabójczym uśmiechem i luzackim wdziękiem kryje się przybierający na sile strach przed nieuchronną przyszłością bez perspektyw, która czeka go po ukończeniu studiów. Spotkanie z seksowną Grace Ivers, studentką pierwszego roku, jest odskocznią, której właśnie tak bardzo potrzebuje… Jednak gdy po bezmyślnym błędzie ona znika z jego horyzontu, Logan postanawia udowodnić, że zasługuje na drugą szansę.
…ale dla niej będzie musiał wejść na wyższy poziom gry…
Po kiepskim pierwszym roku studiów Grace Ivers wraca na uniwerek w Briar starsza, mądrzejsza, a do tego wybiła sobie z głowy aroganckiego hokeistę, któremu niemal oddała dziewictwo. Nie jest już tą naiwną i prostolinijną dziewczyną, która dawała się wodzić za nos, gdy spiknęli się po raz pierwszy. Jeśli John Logan myśli, że ona znów będzie na każde jego skinienie jak wszystkie znane mu hokejowe króliczki, to jest w błędzie. Chce ją odzyskać? Musi się więc mocno postarać. W tej rozgrywce to Grace dyktuje warunki… i ma zamiar dać Loganowi porządny wycisk. 

Na pierwszy rzut idzie okładka. Tym razem mnie jakoś nie powaliła, ale widziałam gorsze. Cieszę się, że jak dotąd seria jest utrzymana w takim samym stylu. Young Adult to jedna z moich najulubieńszych kategorii i często oraz chętnie po nią sięgam. Jednak ciężko nieraz o znalezienie książki, która nie będzie przesadzona ani zbyt płytka, taka w sam raz. Elle Kennedy świetnie się udało trafić w moje gusta tak pierwszą jak i drugą częścią. Od tej serii zaczęła się moja przygoda z tą autorką i mam nadzieję, że potrwa dłużej.

Zacznę od Grace, jednej z głównych postaci. Jest jedną z nielicznych postaci żeńskich, które nie są przesłodzone, zbyt zagmatwane, itp. Zadziwiająco realna, zna siebie oraz nie jest jedną z superbohaterek, które nie popełniają żadnego błędu. Musi się zmierzyć z życiem studenckim, z chłopakiem oraz z przyjaciółką. Grace przyciągnęła do siebie moją uwagę i bardzo ją polubiłam, co nie zdarza się często jeśli chodzi o książkowe bohaterki. 

Logan to druga postać, z którą możemy się zetknąć. Pojawiał się już w pierwszej części i wiele tajemnic krążyło w okół jego osoby, więc nie zdziwiłam się bardzo, gdy dowiedziałam się, że następna powieść będzie o nim. Takim sposobem możemy poznać bliżej tego przystojnego hokeistę, niestereotypowo mądrego i inteligentnego. Czasem wydawał się zbyt idealny jak dla mnie, ale miejsce w haremie już sobie zagrzał. Zagłuszał swoje problemy szalonymi imprezami i dziewczynami na jedną noc. Oczywiście kilka razy pojawili się Garrett oraz Hannah, za co dziękuję autorce, bo są jedną z moich ulubionych par i bardzo za nimi tęsknię.

Elle Kennedy nie boi się pokazać prawdziwej młodzieży i typowych zachowań amerykańskich studentów. Daje nam obraz ludzi, którzy przeklinają, piją, palą i uprawiają seks. Nie brakuje tam też typowego dla autorki poczucia humoru, który wręcz rozbraja. Co mnie najbardziej zdziwiło? Długość trwania akcji i przeskakiwanie o kilka miesięcy. Pomogło to jednak w rozwoju niektórych wątków oraz poznaniu kilku innych postaci, jak np. matki Grace, która wręcz zabiła mnie swoją energią i tym, jak wielkim przeciwieństwem jest w porównaniu do byłego męża. Bardzo podziwiam jak dobry kontakt z obydwojgiem rodziców miała Grace i to, jak pomogli jej przejść przez mały kryzys życiowy. 

Książkę baaaaaaaaaaaardzo polecam, nie przytłacza, dostarcza dużo emocji i powoduje uśmiech na twarzy. 

Ocena: 09/10